Andrzejkowe lanie … wosku oczywiście to jedna z najpopularniejszych wróżb. Wosk przelany do wody przez dziurkę od klucza według tradycji miał symbolizować poznanie tajemnic naszego życia. Z powstałego na wodzie kształtu odczytywało się przyszłość. Moje dzieci z wielkim przejęciem lały dzisiaj wosk, jednak niewiele z niego wyczytały 🙂
Zobaczcie jak to u nas wyglądało!
Największą frajdą był jednak podwieczorek, bowiem czekały na nich ulubione, ciepłe rogale.
Rogaliki są wyjątkowe i smakują każdemu kto u nas gości – bez wyjątku 🙂 Przepis na nie dostałam od cioci z Poznania – Ciociu dziękuję Ci za ten cudowny przepis. Dodam tylko, że ciasto jest zbliżone do tego, z którego wyrabiane są Rogale Marcińskie. Rozkoszne ciasto drożdżowo-maślane, tym razem z nadzieniem z konfitury śliwkowej. Proste w wykonaniu, a przynoszą tyle radości, kiedy rozpływają się w ustach.
Z okazji Andrzejek dzielę się z Wami tym przepisem, niektórzy już nie mogą się jego doczekać. Oto i on, niech smak i zapach tych rogali zagości w Waszym domu.
CIASTO NA ROGALIKI
SKŁADNIKI:
50 dkg mąki
25 dkg masła
3 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
3 jajka
10 dkg drożdży
1/3 szklanki mleka
WYKONANIE:
Drożdże kruszymy, posypujemy cukrem i odrobiną soli. Mleko lekko podgrzewamy i ciepłe dodajemy do drożdży, dosypując 1 łyżkę mąki.
Pozostawiamy na chwilę, aby drożdże “ruszyły”.
Do osobnej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, wbijamy jajka i wszystko mieszamy. Następnie wlewamy drożdże i mieszamy dalej, najlepiej ręcznie. Masło rozpuszczamy i płynne dodajemy – nie może być zbyt gorące, aby drożdże się nie zaparzyły – wszystko łączymy ze sobą. Jeżeli ciasto jest zbyt mokre – podsypujemy mąką, ale nie za dużo, musi być luźne. Nie musimy długo wyrabiać tego ciasta! Całość przekładamy do foliowego woreczka i wkładamy na 30 minut do lodówki, gdzie ciasto dzielnie nam urośnie 🙂
Wyciągamy ciasto, stolnicę posypujemy mąką, urywamy kawałek ciasta i dosyć cienko rozwałkowujemy.
Następnie dzielimy na trójkąty, na każdym układamy nadzienie – co kto lubi. Moje tym razem są z konfiturą ze śliwek, ale mogą być wiśnie z syropu lub inne owoce. Zwijamy od podstawy trójkąta ku wierzchołkowi, rogi zawijamy formując rogala.
Na końcu smarujemy roztrzepanym jajkiem i wkładamy do piekarnika.
Pieczemy w temperaturze 180°C przez 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od wielkości rogali – muszą być zrumienione.
Na końcu rogale możemy oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego !
